Jednak wielu entuzjastów saunowania cieszy się bardzo dobrą sauną w upalne dni. Tak, trzeba przyznać, że logicznie to mi się początkowo nie dodawało... dopóki nie spróbowałam. Teraz wiem, że sauna w czasie upałów to świetne uczucie.
Jak wiadomo, „wszystko jest względne", a zmiana temperatury z 80 *C. do 38 *C. jest taka
sama jak 38 *C do -12 *C. Oznacza to, że nawet podczas letniej fali upałów można poczuć „chłodny dreszczyk”, po wyjściu z sauny.
Aby osiągnąć ten "magiczny efekt" sauny podczas upałów, zaleca się:
- PICIE DUŻEJ ILOŚCI WODY - sauna i pocenie się prowadzą do znacznego odwodnienia. Wypij około 1 litra wody przed wejściem na pierwszy seans i około 1
litra wody po każdym kolejnym seansie. Sauna podczas letniej fali upałów jest jak potężna spłuczka do potu, więc przygotuj się na to.
MEGA SCHŁADZANIE - zimą do schłodzenia wystarczy zaledwie kilka minut w zimnej wodzie, aż organizm osiągnie równowagę po intensywnym nagrzewaniu. Podczas letniej sauny z falami
upałów ochłodzenie może trwać nawet kilkadziesiąt minut, aż organizm wróci do równowagi.
ELEMENT ZIMNEJ WODY - ten etap może być najtrudniejszy do osiągnięcia w lecie. Podczas upałów jeziora są cieplejsze, woda z węża ogrodowego obsługująca
nasze zewnętrzne prysznice jest cieplejsza, i woda w naszym zimnym zbiorniku zanurzeniowym też jest cieplejsza. Temperatura względna
wystarczy jednak, abyśmy ochłonęli i ochłodzili się między seansami.
OCIEKANIE ZAMIAST WYCIERANIA - gdy już wynurzymy się z wody po etapie schłodzenia, nie korzystajmy z ręcznika. Zamiast tego spróbujmy wyschnąć na wietrze w cieniu.
To właśnie to miejsce i czas, podczas letniej fali upałów, kiedy dzieje się największa "magia sauny".
Porady końcowe:
Jeśli masz dostęp do jeziora, lub basenu schłodź się pomiędzy poszczególnymi sesjami w saunie spędzając czas w wodzie. Jest to skuteczny sposób na odprowadzenie ciepła z ciała do wody. Mądrze jest unikać zbyt dużej ilości alkoholu, słuchamy naszego ciała i pamiętać, że najczęściej najlepszy moment na opuszczenie
gorącego pomieszczenia sauny jest wtedy, gdy idea miłego zanurzenia się w zimnym jeziorze zaczyna wydawać nam się najlepszym pomysłem,
na jaki kiedykolwiek wpadliśmy.